Księga Bartka

Monika
Cześć TYGRYSKU!!!!
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Zostało mi tylko popatrzenie na Twój cudny uśmiech na zdjęciach i wspomnienia szczególnie te łóżkowe)). Buziaki Bartusiu, ściskam Cię bardzo mocno. Monika R.

Gola
Witajcie już Was odnalazłam i już Was nie opuszczę buziaki od Cioci i Queeni

Orew
Bardzo podoba nam się Twoja strona. Jesteśmy zachwycone pięknymi zdjęciami… Cieszymy się bardzo, że jesteś w naszej grupie. Wszystkie dzieci polubiły Ciebie a Ty rewanżujesz się swoim uśmiechem. Bądź zdrowy Bartoszku! Codziennie czekamy na ciebie… Będziemy się razem bawić i uczyć.
p.Marzenka i p.Ania

Monika
Kocham Cię Bardzo Bartusiu, mój nosku marszczuszku.
ciocia Monika

Agnieszka z Kamilem
Kochani
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Właśnie pooglądałam ostatnie Wasze zdjęcia i nie mogę wyjść z podziwu jaki Bartuś już duży. To już nie Bartuś tylko Bartek
Super, super chłopak z Niego
Pozdrawiam całą Waszą rodzinkę. No i może do zobaczenia

Monika
Bartusiu najsłodszy już tęsknię za Twoim noskiem marszczuszkiem. Ściskam Cię bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo mocno. Monika z Zaździeża

Bodzia
Witam, witam Panie Tygrysie!
Jak Pan się miewa dzisiaj?
Czy bardzo lubi Pan duże misie?
Czy kangur w nocy Panu śni się?
Czy futro w paski mocno Pana grzeje?
Czy w tej jaskini są przeciągi i wieje?
Czy czasem Pan bywa mocno zły?
Czy po cukierkach bolą też Pana kły?
Czy bez okularów w nocy Pan widzi?
Czy są takie dni, że się Pan nudzi?
Czy dobranocki oglądać Pan lubi?
Czy przy czesaniu włosy Pan gubi?
Czy kocha Pan dzieci i swoją mamę?
Czy są gdzieś na świecie tygrysy w kratkę?
Mam do Pana jeszcze pytań kilka…
Czy boi się Pan groźnego wilka?Wilka Łukasza…..
Już dość tych pytań, mój mały Panie.
Mój problem to nocne, głośne chrapanie.
Chrapanie to budzi wszystkie zwierzęta w Zoo,
A Ty zadajesz mi pytań sto.

Bartuś po małej głowie drapie się powoli.
Po chwili już wie co Tygrysa boli:
Na chrapanie mleczka kubek mi pomagał.
Wypił Tygrys mleko. I odtąd już nie chrapał.

Bodzia z Łukaszem
Co słychać, panie tygrysie
A nic. Nudzi mi się.
Czy chciałby pan wyjść zza tych krat?
Pewnie. Przynajmniej bym pana… panią… zjadł.
Jan Brzechwa
Bartoszu, dużo uśmiechu , zdrówka!!!
Łukaszek bardzo zazdrości ci tego ogromnego tygrysaa nie wspomnę o pięknym psiaku
Agniecha -Tobie dużo miłości i wiary!!
Stronka bardzo fajna, pozdrawiamy Was Serdecznie i do zobaczenia w 12 Dębach.

Ewelina
Bartek Lubię Twoją słodką buzię,
Ty kochany mój łobuzie,
I serduszko Twe gorące,
Śle całusów Ci tysiące!

Krystell
Dzieńdoberek kochani
Dużo siły i wiary w lepsze jutro, dużo miłości i zdrowia, a wszystko inne to pikuś ??
Nie wybieracie się przypadkiem do Wrocka?? byłoby miło się znów spotkać ??
buziaki od całej naszej paki

Zuzanka i Monika R
Kochany Bartusiu
Chłopaku słodziaku, Ty wiesz, że ciotka by Cię zjadła, schrupała jak patrzysz na mnie tym swoim rozczulającym spojrzeniem potulnego baranka, za którym kryje się mały łobuziak. Do zobaczenia w maju. Znów będziemy się bujać, a jak to TY mi pokażesz))PA BUZIAKIIIIIIIIIIII

Ewelina Bartosz
Rzucam uśmiech jak kwiat,
niech pachnie przyjaźnią…
Rzucam spojrzenie przez świat,
ciepłe i jasne-będzie raźniej!
I jeszcze słowo serdeczne,
niech wspiera w trudnych chwilach .
To są wartości odwieczne,
nadzieja i nasza siła…
Uśmiechem Cię witam,
szeptem pozdrawiam,
radosny nastrój na cały dzień zostawiam !

Armiatka
Witajcie kochani!!!! Zaczytam się w blog Bartusia, jak tylko ogarnę czasoprzestrzeń po powrocie z Zaździerza. Bardzo się cieszę że Was poznałam. Niesamowici z Was ludzie.

Agata
Znalazłam Was przypadkiem i bardzo się cieszę. Pozdrawiam serdecznie z Wrocławia. Od Maćka też
(jakbyście nie pamiętali – styczniowi sąsiedzi w 12 Dębach)

Olek
Bartek, chłopie ale sobie świetnie radziłeś w Zaździerzu na ostatnim turnusie – zdjęcia superowe i ten powalający uśmiech
pozdrawiam Cię razem z moją mamusią Justyną, aj i buziaki dla Twojej Mamusi , tęskno nam za Wami
ps. muszę Ci się pochwalić – dziś prawie sam usiadłem

Bogusia
Piękne zdjęcia A ja się pytam gdzie zdjęcie z koleżanką Agatką.
Serdecznie pozdrawiam. Buziaki. Bogusia i Agata.

Ania z Hubciem
Hej kochani- ale świetne są te ostatnie zdjecia z Zaździerza – Bartuń nawet ba ćwiczeniach uśmiechnięty!! tak trzymać. Buziaki dla Was.

BABCIA HUBERCIKA–BASIA
GORĄCE POZDROWIONKA BARTUSIU DLA CIEBIE I BUZIACZKI…ŻYCZĘ CI DUŻO ZDRÓWKA ,UŚMIECHU I RADOŚCI..BĄDŻ DZIELNY,BO KTO JAK NIE TY TO POTRAFISZ….JESTEŚ NAJPIĘKNIEJSZYM KWIATUSZKIEM SWOJEJ MAMUSI I TATUSIA….MAM NADZIEJĘ,ŻE KIEDYŚ SIĘ JESZCZE SPOTKAMY I ZBLIŻYMY BARDZIEJ DO SIEBIE,GDY BĘDĘ Z HUBERCIKIEM NA TURNUSIE………POZDRAWIAM I BUZIACZKI ZOSTAWIAM..

Randolka
Obejrzałam ostatnie fotki Zaździerzowe i jestem pod ogromnym wrażeniem Bartusiu, jak świetnie sobie radzisz!!! Już nie mogę się doczekać naszego marcowego turnusu
Buziaki ode mnie i Pawełka dla Ciebie i Mamusi

Ania z Hubciem
Witam Bartunia i jego dzielną mamunię. W Nowym Roku życzymy Wam kochani mnóstwa uśmiechu na twarzy i wielu udanych turnusów – mając nadzieję na szybkie spotkanie. Całuski – Ania z Hubciem

REMO-Zgorzelec
Bartuś!!!
Jak każdy szanujący się chłopak za jakiś czas ku uciesze mamy i taty zaczniesz interesować się piłką nożną /i dziewczynami
oczywiście też,bo one fajne są/.
Jak każdy szanujący się kibic piłkarski poznasz piosenkę śpiewaną przez kibiców FC Liverpool.
Piosenka ta nosi piękny tytuł \\You will Never Walk Alone\\.
Bartuś!
Zapamiętaj tytuł tej piosenki,bo tą piosenkę dedykuję właśnie Tobie na Mikołaja!!!
\\NIGDY NIE BĘDZIESZ SZEDŁ SAM\\ – taki tytuł nosi ta piosenka po przetłumaczeniu na język polski i niech to będzie Twoje motto
życiowe!!
Bartuś – NIGDY NIE BĘDZIESZ SZEDŁ SAM!!!
Pozdrawiam i duuuużo prezentów oraz zdrówka życzę…

Ciocia Ania
A jeżeli masz dziecko, najszczęśliwszy z ludzi,
Które jest jako ptaszek i motyl, i kwiat –
Spójrz w oczy twego dziecka… W sercu ci się zbudzi
Radość, której nie zaćmi najsmutniejszy świat…

Jest podłość i jest rozpacz, i troska, i żal…
Są złe siły dokoła i jest moc zdradziecka,
Co więdnąć każe kwiatom, ptaki pędzi w dal…
Moc tę zwycięża jedno tylko: uśmiech dziecka…

/Uśmiech dziecka – J. Ejsmond/

Za Bartusiowym uśmiechem nie da się nie zatęsknić.. – do zobaczenia w Zaździerzu
Mamusia i ściskam Was mocno

Ciocia Agata
Pozdrawiam mojego ukochanego Bartoliniego- Spotkamy się niebawem to pogadamy

Magda
Jeszcze trochę i synek przerośnie mamę jak już nie przerósł. No i na zdjęciach widziałam że rośnie ci niezły pływak. Całuski

Edyta K
Buziaczki Bartuś dla ciebie no i oczywiście dla całej rodzinki. Jesteś dzielnym chłopczykiem i mocno trzymam za ciebie kciuki!!!

Ania i Adi
Witajcie!Tęsknimy za wami i nie możemy się doczekać stycznia.Pozdrawiamy

Matka Chrzestna Jagoda
jak mi ręce urosną,
jak mi nogi urosną,
jak już będę duży –
to zostanę, zostanę, zostanę… no, kim?
To na pewno zostanę lekarzem!
Przyjdę w białym fartuchu,
mamie zajrzę do ucha,
tatę klepnę po brzuchu,
powiem: \’Trzymaj się, zuchu!\’,
i zapiszę, zapiszę, zapiszę… no, co?
I zapiszę paskudne lekarstwo!
Co mi płacze i krzyki!
Będę robić zastrzyki!
Będę strasznie się trudzić!
A jak już mi się znudzi,
to zostanę, zostanę, zostanę… no, kim?
To zostanę okrutnym piratem!
Nie posłucham się taty.
Będę strzelać z armaty,
będę w worku pękatym
przechowywać dukaty,
będę straszną mieć brodę i pistolet przy boku,
I piracką przepaskę na oku!
Co mi wiatry i burze!
Będę trwać jak najdłużej!
Niechaj żyją podróże!
A jak nimi się znużę,
to wrócę do mamy i taty!
tak właśnie sobie to wróże!

Kochany Bartusiu
serdecznie Cie pozdrawiam, mocno ściskam, słodko całuję!
myślami zawsze przy tobie

Katia
Kochani!!! Kochany Bartusiu
Zawsze o Was pamiętam!!! Tęskno mi za Wami wszystkimi! Całuję mocno!!! Głowa do góry, ogród życia już się zazielenił
Katia

Kubuś z mamą
Kochani miło Was było spotkać i poznać. Ślemy z Kubusiem moc pozdrowień dla Bartusia i życzymy samych radosnych chwil

Ania i Adi
Pozdrowienia i moc całusów, tęsknimy za Wami, ale czas szybko mija i niedługo się spotkamy

Marta, Lubaczów
Pozdrowienia i buziaki dla dzielnego i kochanego Bartusia od kuzynki Marty

Justyna z Olusiem
Już za Wami tęsknimy, duże buziaki, mam nadzieje że jeszcze się spotkamy na jakimś turnusie. Bartuś jesteś mocarz, oby tak dalej. Pozdrawiamy

Ania z Hubciem
Hej Kochani- Duuuuże buziaki z Łodzi dla Was. Cieszę się, ze Bartuś szaleje na turnusie – razem z Hubą Mam nadzieję, ze już nie zasypia na korytarzu Widzimy się w sobotę – Buziaki dla Ciebie Aga i dla Bartunia.

Basik & Jędrzej
Witamy serdecznie, z nostalgią wspominając ostatni turnus, wyjątkowo udany. Mamy nadzieję na spotkanie kiedyś, gdzieś. Może całkiem niedługo. Tymczasem, życzymy wielu sukcesów. W tak zgranym duecie z wsparciem rodziny nie będzie o to trudno.
Pozdrawiamy Jędrzej z mamą i resztą rodziny

Basik & Jędrzej
Nie mam takiego talentu jak Babcia Bartka.
Powodzenia w dalszych zmaganiach, wiatru tym razem w żagle.
Aga wiesz co robisz i obyś tylko takich ludzi spotykała z Bartkiem na waszej drodze. Powodzenia. Miło było Was poznać.
Do zobaczenia gdzieś kiedyś.

Agnieszka z Kacperkiem
Kochani zapraszamy na: /kacperrakoczy.bloog.pl/
buziaki ogromniaki dla Bartusia

Agnieszka z Kacperkiem
Miło Was było znowu spotkać, życzymy Wam powodzenia i tylko samych dobrych dni!

Randolka
Moc buziaków i życzeń od Agaty i Pawełka

Asia i Alison
Tak przeglądałam zdjęcia z Zabajki i bardzo już za Wami tęsknimy.
Pozdrowienia od Alisonka i jej malutkiej siostrzyczki Agatki zwanej również Agatisonkiem.

SONIA i ADAŚ
Kochana AGNIESZKO, bardzo ładne zdjęcia ze Złotowa. Wiadomo że TO z Adasiem podoba mi się najbardziej. ALE BYŁO FAJNIE. Kiedy to znowu powtórzymy turnus? Pozdrawiam Was.

Ilona i Julcia
Hej Aguś. pooglądałam sobie nowe zdjątka, ależ z Bartusia już Bartosz się zrobił! Przystojniaczek z niego cieszę się, że lepiej znosi ćwiczenia na turnusach i mam nadzieję, że nie choruje zbyt często.
Przesyłamy buziaczki, szczególnie od Julci!

Ania K
Cześć Bartuś. Długo zastanawiałam się co Ci napisać. Nie mam talentu do tworzenia wierszy i nie przychodzi mi do głowy żadna mądra myśl.. Chciałabym tak zwyczajnie życzyć Ci dużo siły i samozaparcia w walce o swoje zdrowie.Oboje wiemy jakie to bardzo ważne..
Trzymam kciuki za Ciebie. Wiem ze sobie poradzisz.
Buziaki dla Ciebie, Marysi i oczywiście dla mamuśki i tatuśka

Asia i Julcia
Witajcie Bartusiu i mamusiu Bartusia!
Ale Bartuś wyrósł i świetnie sobie radzi, sądząc po zdjęciach.
Serdecznie Was pozdrawiamy i życzymy wszystkiego dobrego!
Całuski dla Was

Mama
Witam serdecznie miło mi poznać dzielną rodzinkę i imiennika mojego syna, życzę dużo wytrwałości w dalszej rehabilitacji. Pozdrawiam serdecznie mama Łukasza i Bartosza braci głuchoniewidomych.

Pewna mama
Pozdrowienia dla dzielnej Mamy i dzielnego Synka

Przyjaciel
Kochany Bartusiu
Ślicznie wyglądasz i jesteś już takim dużym chłopcem.
Życzę Ci samych sukcesów w Twojej trudnej walce o sprawność i zdrowie. Wszystko będzie dobrze, otacza Cię tylu przyjaciół i wspaniała, kochająca rodzina więc nie może być źle. Serdecznie Cię pozdrawiam, całuję i mocno przytulam.

Karina i Rafałek
Cześć Łobuzy!
Nie umiałam wymyśleć żadnej złotej myśli. Więc przychodzę z pozdrowieniami! Mam nadzieję, że nie będziemy się rozmijać w Zabajce i że będziemy miały jeszcze kiedyś okazję posiedzieć w loży szyderców hihi
Bartolini ta twoja mama to w porządku kobita Życzę samych powodzeń w leczeniu! Trzymajcie się kochani cieplutko

Joanna
Dziękujemy bardzo serdecznie ze pozdrowienia i fajny wpis na stronce.
Alison gorąco pozdrawia turnusowego Bartoliniego i z niecierpliwością czeka razem z mamą na następne spotkanie w Zabajce.

Babcia Marysia
/Nasz Bartuś/
Nasz Bartuś to wielki skarb
Daje nam dużo radości
Lubimy patrzeć szczęśliwi
Kiedy uśmiech na twarzy mu gości
Szczęściem jest go przytulać
Przekazywać mu miłość swoją
Poświęcać swój czas dla niego
który jest więzi naszej ostoją
Lubimy patrzeć kiedy się bawi
coś mówi w nieznanym języku
kiedy rączki na szyję zarzuca
czekając naszego dotyku
Kiedy słucha piosenek
tylko dla niego śpiewanych
do taktu rączkami i główką porusza
do melodyjek granych.
Kiedy labrador Odi grzecznie przy nim waruje
z radością psa szczeniaka
paluszki mu oblizuje
To dzięki Bartusiowi
wrażliwa jest nasza dusza
On nas pokory nauczył
I do refleksji nad życiem zmusza

Bartuniu bardzo Cię wszyscy kochamy –
– Babcia Marysia

Babcia Marysia
/Dlaczego/
Dlaczego na wózkach, o kulach
wloką się marzenia dziecięce
Dlaczego świat mało rozczula
krzywda wyrządzana coraz więcej..
Dlaczego cierpią dzieci niewinne
one nie uczyniły nic złego.
Dlaczego ich lata dziecinne
są cierpieniem…dlaczego?
Ich serca są czułe i czyste
daj im Panie uzdrowienie
Zlituj się nad nimi Chryste
Oddal od nich cierpienie
Zwróć im słuch, wzrok, władanie
Zdrowie Boże im daj, proszę…
A ja o ich życiu na ziemi
wiersz Tobie Panie poniosę.

Kochanemu wnuczkowi – babcia Marysia

Ania
Chciałabym mieć taką moc…
By umieć zmienić los…
Ominąć niepowodzenia…
Potrafić spełniać marzenia..
Pozdrawiam Was serdecznie życząc zdrówka siły i wytrwałości w codziennym życiu.

Agata (agulek)
Bartusiu Kochany
Cieszę się, że znów mogłam pooglądać Twoje zdjęcia. Ależ Ty urosłeś Teraz już nie jesteś Małym Dzielnym Rycerzykiem, ale Dużym Dzielnym Rycerzem.
A najbardziej to się cieszę z tego, że na Twojej buźce zawsze jest prześliczny uśmiech.
Ściskam Cię mocno oraz całą Twoją rodzinę a dla Twojej też bardzo dzielnej mamy ślę cieplutkie pozdrowienia.

Karolina
Trzymam kciuki za Bartusia i mocno wierze w postępy. Spotkałam Was jedynie raz ale ufam, że z taką cudowną Rodzinką uda się wszystko

Przewiń na górę